[Dosialala]

Napisane przez Robotek9

Niestety <1.2....

Wysłane z mojego COL-L29 przy użyciu Tapatalka

O nie [emoji45]

Napisane przez Robotek9

Ja sie spodziewalam ale ten smug mnie zgubil dzis... Poki jeszcze sa pieniadze idziemy dalej , teraz trzymajcie kciuki za @zeby sobie zartow nie robila i przyszla szybko!!

Wysłane z mojego COL-L29 przy użyciu Tapatalka

No to trzymam kciuki[emoji110][emoji110][1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87023310]To może i ja się przywitam [emoji848]

Czekam na @ i zaczynamy pierwszy cykl starań po kwietniowym poronieniu ciąży bliźniaczej.

Coś więcej o nas - 2 poronienia w 2014, w 2015 syn, starania o rodzeństwo od października 2018, udało się w lutym, ciąża bliźniacza, niestety jeden zarodek nie ruszył w ogóle, drugi się zatrzymał w 6tc. Badania kariotypów w porządku, nasienia kilka lat temu też, z moich badań hipoglikemia reaktywna i mutacja MTHFR hetero obydwa geny. Ciąża z synem na acardzie i euthyroxie, teraz ten zestaw nie pomógł. Kontrole po poronieniu pokazały "coś" w macicy, wczoraj miałam histeroskopię, okazało się, że to mięśniak, który jest tak umiejscowiony, że usuwanie go może spowodować więcej szkody niż pożytku (blisko ujścia szyjki macicy i blizny po cesarce). I tak z mieszanymi uczuciami co do tego co dalej czekam na wyniki histopatologii i kolejny cykl...
Lekarz w szpitalu powiedział, że mięśniak nie powinien zagrażać ewentualnej ciąży i żeby się pospieszyć z zachodzeniem.
Acard mam na stałe, tak samo jodid, od 2 kresek progesteron, chociaż chcę pogadać z ginem, żeby od owu włączyć duphaston.

Jeśli kolejna ciąża się nie powiedzie to kończymy ze staraniami.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Cześć! Dużo przeszliście [emoji45] oby następna ciąża była już sielankowa! [emoji110][emoji110]

Napisane przez Kelpie

Przykro mi i przytulam

Witam też nowe osóbki

Nawet nie wiecie jak się właśnie wściekłam...mam prywatną opiekę medyczną z pakietu z pracy. Jakiś czas temu zmienił się ubezpieczyciel i wzięłam sobie większy pakiet itd. Teraz jak zaczęłam sprawdzać co się u mnie dzieje i mam poumawiane wizyty na sierpień i wrzesień firma znowu zmienia ubezpieczyciela i każe nie korzystać z tych omówionych wizyt. No niecenzuralne słowa mi się cisną na usta
Muszę wszystkie wizyty przełożyć, mam mniejszy wybór specjalistów itd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oooo do kitu [emoji34] co za mendy... Człowiekowi plany krzyżują ....

Napisane przez Robotek9

Jest plan!!

3-7 dc clo
11dc lece na podglad



Wysłane z mojego COL-L29 przy użyciu Tapatalka

Tym razem się uda na bank! [emoji110]

Napisane przez klamerka1987

Cześć dziewczyny!
Ostatnie strony przewijałam już z walącym sercem. Szkoda Robotku! Ale to była dopiero rozgrzewka Niech @ szybko przychodzi i oby kolejny cykl zakończył się za 9 miesięcy


U nas wszystko dobrze! Hania ma już 18 dni. Pierwsze 2 tygodnie to była sielanka. Gdyby nie brak owu to byśmy już drugie robili od 2 dni jest nieodkładalna i już mam dość Ciągle wisi na piersi- tzn je 3 minuty a potem tylko ciamka i zasypia. Jak ją odkładam do łóżeczka to jest wrzask i tak w kółko.
Ale ogólnie wszystko ok! Gładko nam poszło z KP, tylko podczas nawału troszkę musiałam wspomóc się laktatorem. Mała jest kochana, robi cudne miny i można na nią patrzeć godzinami (pod warunkiem, że nie jest to 20 h pod rząd na rękach )

O rajciu ale słodka [emoji7][emoji7][emoji7][emoji7] a Ty wyglądasz rewelacyjnie!

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka