Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Spirala - wątek zbiorczy cz. II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2019-09-10, 22:00   #911
kaylla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 259
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez goldiegoldie Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny!
Zerkam na ten wątek od dłuższego czasu (od roku chyba) i ciągle waham się czy zaryzykować. Już mówię o co chodzi.
Wkładka hormonalna (gin poleca Kyleene) została mi zasugerowana przez ginekologa jako środek mający zmniejszyć obfitość moich okresów. Od dłuższego czasu borykam się z nawracającymi anemiami, co się wyprowadzę na prostą to po kilku msc od nowa to samo - moje włosy cierpią na tym najbardziej, bo lecą jak szalone (miałam zrobione całe mnóstwo badań, wszystko jest w porządku, trycholog stwierdziła, że to wyłącznie od niewystarczających zapasów żelaza).
Proszę o opinię dziewczyny, które mają założoną jakąkolwiek wkładkę hormonalną jak to było z Wami, czy faktycznie okresy skróciły się od razu i czy stały się mniej obfite (w ulotce jest napisane, że często bywa tak że okresy są jeszcze bardziej obfite do około pół roku, zanim się wyreguluje, z racji mojej anemii to byłby kolejny strzał w kolano). Naprawdę będę wdzięczna za każdą opinię. Do menopauzy jeszcze daleko a ja już nie mam na to siły.




Ciebie mogę podpytać bezpośrednio , bo czytałam, że nie tak dawno zakładałaś - jak tam się czujesz od czasu założenia i jak z obfitością okresów?

U mnie akurat pierwszy okres po założeniu spirali był przede wszystkim dłuższy niż kiedyś. Wcześniej okres trwał u mnie max. tydzień, przy czym ostatnie 2 dni to już było naprawdę niewielkie krwawienie czy czasami nawet bardziej plamienie. Natomiast pierwszy okres po założeniu spirali trwał jakieś 10-12 dni, przy czym przez co najmniej tydzien krwawienie było dość spore. Teraz kończy mi się drugi okres, ten już bardziej przypominał moje okresy sprzed założenia spirali, dzisiaj jest siódmy dzień i krwawienie jest naprawdę niewielkie.

Przy czym u mnie ten pierwszy okres po założeniu spirali był też w zasadzie pierwszym okresem po ciąży i porodzie, więc też to mogło się jakoś przyczynić do tego, że był taki nietypowy.
kaylla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując