Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamy wrześniowe 2021 cz. 2
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2021-10-29, 11:56   #1832
f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 11 372
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

Cytat:
Napisane przez sale_girl Pokaż wiadomość
Ech, po ponad tygodniu wydzwaniania do szpitala, w którym leżał Staś, wczoraj wreszcie udało nam się dodzwonić. Brakowało nam na wypisie skierowania do urologa, a w zaleceniach było napisane, że koniecznie mamy iść do poradni. Wczoraj wreszcie odebrali i powiedzieli, ze faktycznie, że przepraszają, ale nie mogą już tego naprostować, bo maluch został wypisany do domu Dzisiaj na wizycie patronażowej położna ogarnęła nam skierowanie od pediatry. Zadzwoniłam do szpitala i co? I terminy na grudzień PRZYSZŁEGO ROKU Także znowu musimy iść prywatnie, zjedzą nas te wizyty lekarskie, a powinniśmy oszczędzać na nowe mieszkanie, bo to pęka w szwach :/



Wczoraj byliśmy u fizjo, okazało się, że to nasza sąsiadka Powiedziała, że się zastanowi nad wizytami domowymi u nas, bo to kwestia pokonania jednego piętra w klatce schodowej. Pokazała nam oczywiście te fizjoterapeutyczne sposoby na podnoszenie, noszenie i karmienie dziecka, wyszło na to, że nic nie umiemy Mamy filmiki od Mamy Fizjoterapeuty, więc będziemy się powoli uczyć , ale dzisiaj położna nam powiedziała, żeby z tym tak nie spinać i że to oczywiście pomoże, ale nie jest konieczne, a pozycja do karmienia i odbijania jest jej zdaniem nieprawidłowa i że nawet lekarz czy pielęgniarka zwróciliby nam na to uwagę, żeby tak nie układać dziecka. Jesteśmy trochę jak między młotem a kowadłem [emoji14] Ale najważniejsze, że pokazała nam, jak rehabilitować stópki i mamy na to jakiś plan. Oczywiście Stanisław póki co podsypia i jest wietrzony, więc nie ma szans na sesję rehabilitacyjną Ale z odparzenia zrobiła mu się nadżerka i dostaliśmy kolejną maść i kolejne zalecenia, w niedzielę mamy wysłać fotkę, jak się to goi. Mam nadzieję, że to już serio będzie finisz tego tematu, bo on nas cały czas blokuje i przed spacerami, i przed tą rehabilitacją, i ja się cała spinam, że w przyszłym tygodniu mamy w sumie 4 wizyty lekarskie i że on się nam rozedrze w poczekalni czy coś :/
Masakra z tymi terminami, ja nie rozumiem jak takie maluchy mogą czekać tyle czasu na badania/zabiegi [emoji2959]

A to w jakiej pozycji karmilaś czy odbijaliście Stasia?

Kurcze oby to szybko się zagoiło, to wtedy póki jest ładna pogoda to moglibyście spacerować [emoji120]

Wiesz to jest tylko dziecko i dla niego też takie wizyty mogą być stresujące, także nic nie poradzisz jak zacznie płakać, weźmiesz na ręce i będziesz uspokajać, co więcej możesz. A może jakieś okłady chłodzące na dupkę może on mieć? Bo wtedy w poczekalni wyciągasz taki, przykładasz i na jakiś czas masz sytuację opanowaną [emoji4]

Mi wczoraj przyszedł kombinezon z Engel, wypralam go ręcznie i teraz suszy się na balkonie, żeby na jutro zdążył wyschnąć [emoji120]

Przymierzam się do zakupu suszarki do prania i nie wiem czy dobrze słyszałam czy nie: jeżeli któraś z Was ma to może mi powtwierszic lub zaprzeczyć czy można używać płynów do płukania? Słyszałam, że nie można, ale nie mam pewności też czy dobrze kojarzę [emoji2368]

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka
f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując