Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Koty część XIII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2018-12-21, 06:16   #3606
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez Oktawiaaa Pokaż wiadomość
To tak, po kolei:
Ten mały, problematyczny kotek jest znaleziony, więc nie wiadomo kiedy rozstał się z matką. Drugi miał skończone 3 miesiące i on problemów teraz nie sprawia.
Obecnie mamy żwirek drewniany, ale najlepiej się sprawdzał silikonowy, dzisiaj zmienię go z powrotem. Jedna kuweta jest w łazience, a druga u mnie obok łóżka, koty z niej wcale nie korzystają.
Karmę jedzą dobrą - Wild Freedom albo Animonda Carny, albo MAC's. Suchej w ogóle, mleka nie piją, tylko wodę.
Co do stresu, w domu dzieci nie ma, jest pies ale omijają się szerokim łukiem. Mają wysoki drapak, ta sikająca kociczka lubi siedzieć w szafie i pozwalamy jej na to.
Teraz jak to piszę, to jestem właśnie po sprzątaniu kupy z kołdry u taty. Wczoraj w nocy nasikała na środek łóżka u rodziców. U mnie się nie zsikała, bo gdzieś przeczytałam, żeby z kociej toalety zrobić jadalnię i cały dzień koty były karmione u mnie na łóżku. I faktycznie, żaden się nie zsikał.
Do kuwety zanosimy ich na zmianę, dzisiaj rano kotka wskoczyła do mnie na łóżko, wybiegłam z nią jak poparzona i dałam do kuwety, zsikała się w niej, a za 20 min zrobiła kupę na łóżku.
Puchaty chłopak ma ponad 3 miesiące, ona - nie wiemy...
Wszyscy się już złoszczą, ale nikt na nią nie krzyczy.
No to ja bym w pierwszej kolejności wybrała się do weterynarza na badania - krew, kał pod kątem pasożytów, mocz. Może być tak, że załatwianie się w kuwecie sprawia jej dyskomfort i szuka innych miejsc, bo a nuż tam nie będzie bolało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując