Dot.: Perfumy a migrena.
Od kilku lat po ciężkich, mega słodkich perfumach mam migrenę. Ostatnio zauważyłam, że strasznie mi przeszkadza tuberoza i jaśmin w dużych ilościach. Myślałam, że polubimy się z Gucci Bloom ale niestety po wczorajszej aplikacji było mi wręcz niedobrze. Ciągle szukam tego idealnego zapachu. Nie ukrywam, że mam już dość świeżaków. Co prawda znalazłam tylko jak na złość został wycofany. Mowa tu o Midnight Poison. Kocham. Jest mi z nim dobrze. Szukam zamiennika, czegoś o podobnych nutach. Testuję, kupuję ... Mam nadzieję, że do jesieni znajdę jakiś otulacz, który nie wywoła u mnie migreny.
|