[Heavydirtysoul6]

Trochę zgadzam się z kopnientą, ale nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że z powodu wysokich temperatur powinno się zamykać warzywniaki, kebaby itd. Zamiast tego prawo powinno regulować dawanie pracownikom jak najbardziej komfortowych warunków pracy. Ustawowo jest, że pracodawca ma zapewnić pracownikom ileś litrów wody w upały co bardzo często nie jest przestrzegane. Listonosze powinni dostawać samochody z klimą (większe przesyłki i ciężkie)/rowery (wtedy rozwozić tylko lekkie przesyłki, listy), w sklepach powinny być klimatyzacje (pracowałam w sklepie bez i to istny koszmar, dodatkowo towar się szybciej psuje, lodówki nie dają rady chłodzić, a słodycze pływają), tak samo na produkcji (też pracowałam i również był piekarnik, przeszklony dach, gdzie po jakimś czasie dodatkowo zamontowali dmuchawy z gorącym powietrzem, żeby sztuki szybciej schły, chociaż wcześniej było na to oddzielne miejsce) zapewnienie wentylatorów dla pracowników. Albo po co kierowcy autobusu długa koszula i spodnie w takie upały? Przykładów i rozwiązań jest mnóstwo, ale ze zwykłego januszostwa i braku szacunku dla pracowników nigdy to się nie zmieni