Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2019-10-09, 06:55   #5
Fifarafa89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 19
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
Napisane przez dekko27 Pokaż wiadomość
Wyglada na to,ze masz i corkę i syna. Wlasnie teraz jak macie dziecko wyszlo jakim jest czlowiekiem, ale Ty masz cos z tego zwiazku jakiekolwiek korzysci? Dlaczego z nim jestes?
Wiesz..jestes mloda, pewnie 30 lat jesli 89 to Twoj rocznik. Mozesz poznac jeszczde kogos. A nawet sama bedziesz miala lepiej, bo jesli on i tak nic nie robi...tylko Ci doklada zmartwien.
Nie wiem, pogadaj, i zastanow sie ile jestes w stanie trwac w martwym punkcie jesli nic sie nie zmieni.
Zachowuje sie tak bo pewnie tak jest wychowany, ale jakby kochal chcialby Cie odciazyc, pomoc, z reszta tak samo ti jego jak i Twoje obowiazki. Powinnas rozpisac co kto robi i np. nie wynosic w ogole smieci , nie gotowac w weekendy itd.
Poza tym TY nie jestes szczesliwa, a zwiazek temu sluzy wlasnie....inaczej bez sensu takie tkwienie.Pomysl czy wytrzymasz z nim 20 lat, 30.


Ojca i tak dziecko bedzie mialo, a Ty partnera i tak juz nie masz....nie patrz na rodzine, tylko na siebie, To Twoje zycie.


Mieszkaliscie razem przed slubem? Maz nie przejawial jakis przekonan wczesniej ,ze Ty masz brac na siebie darmowe obowiazki,a on tylko pracowac zawodowo?'
Nie mialas watpliwosci wczesniej? naprawdę?

On nie jest moim mężem, nawet nie jesteśmy narzeczeństwem i pewnie nigdy nie będziemy widząc co się teraz dzieje. Zamieszkaliśmy ze sobą jakoś trochę przed tym jak zaszłam w ciążę i było ok. Oboje pracowaliśmy. Teraz ja ,,siedze w domu'' i wszystko jest na mojej głowie. Słuchajcie on sam z siebie nawet smieci nie wyniesie, dopiero jak mu je wystawie koło drzwi przy wychodzeniu do pracy.

Ostatnio zrobił aferę, że nie ma wypranej ulubionej koszulki, tylko od kilku dni leży w brudach. Oczywiście zasugerowałam, że sam sobie mógł zrobić pranie to oczywiście wnerw z jego strony, bo przecież to ja siedzę całymi dniami w domu.
Macie racje, to tak jakbym miała córkę i syna w domu.
Co do samotnej matki- nachodzą mnie czarne myśli gdzie poznać faceta, kiedy w moim życiu jest małe dziecko? Nie chodzę do pubów i dyskotek. Znajomi poparowani, mają swoje życie i rodziny.

Edytowane przez Fifarafa89
Czas edycji: 2019-10-09 o 07:53
Fifarafa89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując