[misiaa91]

Napisane przez kapewa

Dzień doberek

Mamusie jakie rozki/beciki kupowalyscie? Są jakieś wkładki kokosowe lub silikonowe, czy te silikonowe są całkiem miękkie czy jednak usztywniaja? Miałam nie brać, ale tak myślę, że Córki będą chciały Brata więc dobrze by było mieć. A już mi się nie chce chodzić po sklepach macac

Wysłane z mojego MRD-LX1 przy użyciu Tapatalka

Ja mam nieusztywniany ze sleepee.

Napisane przez Miss_Bow

Bidulko, wspolczuje[emoji21] Nienawidzę mieć zatkanego nosa, u mnie to zawsze idzie w komplecie z zatkanym/strzelającym lewym uchem. Na początku ciąży często krew mi zatykała nos, nawet nie wiem, kiedy to ustało.




Coraz bliżej[emoji16]




Sprzątanie i gotowanie - słabo mi na samą myśl[emoji849] A też mnie to czeka, bo mam gości w niedziele. Tak mi się nie chce, najchętniej bym nic nie robiła[emoji6]

Wózek prowadzi się super[emoji846] Ale żeby nie było tak łatwo to okazało się, że jest problem z jedną blokadą gondoli i czekam co na to sklep[emoji848] Od poczatku pod górkę z tym wózkiem[emoji2368]




Robienie sobie zastrzyków to masakra[emoji85] Jak miałam sobie robić pierwszy raz to ręce z galarety, potem doszłam do wprawy. A jak dostałam zastrzyki przeciwzakrzepowe i zobaczyłam strzykawkę to tętno też mi poważnie skoczyło, a potem okazało się, że nie dość, że ta strzykawka gruba, ciężko wchodziła, to sam zastrzyk bolał jak cholera i czasami wyskakiwały siniaki[emoji21]




Ooooo, Jasiek już na świecie[emoji7] Gratulacje[emoji7] Mikaa, gdzie uciekłaś? Wpadnij choć jednego posta nam tu skrobnąć jak dojdziesz do siebie[emoji16]

No to która nastepna?![emoji12]

Dzien dobry[emoji4]

Te nocne wizyty w toalecie mnie wykończą, co 2 h biegałam dzisiaj[emoji24] Z dnia na dzień coraz gorzej[emoji85]

Szykujesz się jako następna?

Napisane przez Miss_Bow

Wrzuć jakąś focię, ciekawa jestem efektu[emoji7]




Ja zapomniałam co to seksy, bo maluch taki ruchliwy wieczorami, że chyba by nas za bardzo rozpraszał ciągłym dawaniem znać, że mu niewygodnie[emoji23] Ale jak nie wyjedzie do 40+0 to wtedy go będzie trzeba w głowę poszturchać, haha! Zamieniam więc to trzecie S na słodycze jak narazie[emoji12] Utuczę się poważnie na tej końcówce[emoji2960] Ale tyle rozstępów mi nagle wywaliło na brzuchu, że już mi wszystko jedno[emoji2368]




Może sobie wykraczesz bycie następną?[emoji16] Ja tam na następny tydzień bym już mogła[emoji23] Musze popracować nad tymi 3xS[emoji23]




A może spróbuj nasypać sody do bębna i zostawić na całą noc? Soda dobrze pochłania zapachy, wypróbowałam na wykładzinach[emoji106]



Byłam dzisiaj na jodze i tak mi się dobrze ćwiczyło i aż sobie pomyslałam, że chyba cofnęłam się w czasie, bo w tamtym tygodniu ledwo dychałam na tej macie[emoji23]

U mnie na szczęście z rozstępami spokój i mam nadzieję, że tak zostanie