2019-11-08, 19:01
|
#94
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Rezygnacja z podyplomowki- czy da się odkręcić?
Cytat:
No np. " Wg nich ja jako matka powinnam być w domu i zajmować się dzieckiem, a praca to fanaberia, nie wspominając o studiach... zero wsparcia. Plus to, ze oni malej lekow np nie podadza, bo sie boja odmierzania dawek."
|
1. to nie znaczy że ma w dupie rodzinę ale że na nim głównie spoczywa ciężar utrzymania. no też nie wspieram pomysłu pracowania opiekowania się bobasem i robienia kursu już natychmiast tu i teraz skoro nie jest to konieczne.
czy tylko ja uważam że kwestie poukładania ustala się tak jakby przed ciąża? kto pracuje, ile, kto ile realnie w stanie będzie poświęcić czasu na zajmowanie się dzieckiem? dla was to jest jakaś nowość że niektórzy z powodu różnych zajęć nie decydują się na posiadanie dzieci?
cóż, babci się nie dziwię że nie chce odmierzać dawek leków, a ojcu jak go nie ma całymi dniami również nieszczególnie ale to akurat jest proste. piszesz na kartce ile ml czy tabletek czego i o której to kartkę chyba przeczyta. żaden to argument.
|
|
|