2019-11-08, 21:43
|
#111
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Rezygnacja z podyplomowki- czy da się odkręcić?
Cytat:
I dlatego autorka musi jak najmocniej skupić się na własnym rozwoju, żeby w razie czego nie zostać z dzieckiem na lodzie.
|
a ja uważam że w obecnej sytuacji musi niestety uwzględnić także zdanie męża.
---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:36 ----------
Cytat:
No a jej widocznie nie pasuje to by to on rozdawał karty, zresztą z jakiego powodu, skoro niby się tak umówili? To tym bardziej powinien nie traktować jej z góry
Nikt nie robi z niego bankomatu, bo autorka właśnie chce pracować i się rozwijać, by zarabiać więcej. I jaką pełnoetatowa? Ze co drugi weekend z własnym dzieckiem posiedzi?
|
dobrze że autorka pytała czy da się odkręcić kwestię ze złożeniem podania bo cóz raczej żadna z was nie ma tej władzy by uleczyć jej małżeństwo i zmusić męża do postępowania wedle chcenia jego żony.
No wg mnie bankomat bo tak podkreślacie że on też ma się zajmować dzieckiem a zgrabnie ignorujecie że skoro pracuje na część etatu a on dużo to już samo to stanowi niezłą dysproporcję i różnicę w możliwościach. Ale nieważne że ona np. konczy pracę o 13, a on parę godzin później, on ma jeszcze grzecznie zgadzać się na jej wychodne co drugi łikend na 2 dni akurat teraz gdy dzieciak jest tak mały i chorowity, w koncu tylko ona cięzko pracuje a on się obija i jest taki zuy.
|
|
|