[Olkaaaa_s]

Włosi wymiatają, są kilka poziomów wyżej od reszty. Pan wokalista ma trochę vibe jak Jack White. Mam nadzieję, że wygrają.

Poza tym podobają mi się:
-Belgia- trochę oldschoolowa, trochę dziwna, ale ma w sobie ciekawy mrok, mało eurowizyjna;
-Rosja- bardzo mocny tekst, zwłaszcza końcówka "złamana/połamana (słomana/broken- nie wiem, jak to najlepiej przetłumaczyć) rodzina nie złamie mnie" siadła mi w głowę;
-Ukraina- taki folk mi się podoba (z tego, co wiem, to to jest ukraińska przyśpiewka ludowa), nowocześnie i psychodelicznie;
-Szwajcaria- ma coś w sobie, dużą robotę robi język;
-Islandia- bardzo podoba mi się 80's vibe i podoba mi się głos pana wokalisty. Coś ciekawszego.

Na nie:
-Francja- nuuuuda, francuska piosenka do kwadratu;
-Finlandia- matko, jaka tandeta, Linkin Park rok 2005 ;
-Bułgaria- piosenka infantylna do bólu (ale nie w przerysowany sposób, jak Niemcy, tylko w stylu "mam 15 lat i moje uczucia są takie głębokie);
-Albania/Mołdawia- kompletnie niezapamiętywalne, stylistyka ala Beyonce/Jennifer Lopez
-Malta- w sumie to samo, co ww.

A poza tym, to jestem ciekawa, czy oni w półfinałach w lożach rzeczywiście pili prawdziwy alkohol, czy pokazaliby w telewizji aż tak na luzie picie alkoholu. Chociaż, z drugiej strony- chyba nikt z nich nie piłby tak ochoczo alkoholu zero (operator wygrał ujęciem na jednego z Finów, który zerował browara)