Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Staraczki 2019 cz.5
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2020-06-24, 10:28   #4993
rysienka
Wtajemniczenie
 
Avatar rysienka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: "duże" miasto na W.
Wiadomości: 2 809
Dot.: Staraczki 2019 cz.5

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;87952353]Napisz w tytule, że staraczkowe dinozaury możesz też dopisać, że plujące jadem (jak nas w sąsiednim wątku określono) Też mam takie wrażenie i dlatego Tobie też bardzo mocno kibicuję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

może w końcu się uda
plujące jadem?
Cytat:
Napisane przez Nairobi89 Pokaż wiadomość
i do tego sfrustrowane bo też tam takie określenie się pojawiło
Cytat:
Napisane przez Nairobi89 Pokaż wiadomość
tak była taka dyskusja na wątku staraczkowym rok 2020 jakie to my złe jesteśmy
oj aż muszę znaleźć tą dyskusję, chętnie poczytam. może te długie starania tak wpływają na człowieka, że się staje sfrustrowany

edit. dotarłam do tych wypowiedzi i moje przewidywania do osoby, która zaczęła ten temat się potwierdziły. od początku miałam wrażenie, że dziewczyna ma iq na niskim poziomie i jej konwersacja nic nowego nie wnosiła do tematu.
mi się również wydaje, że to wątek dla staraczek, które nie zaczynają się starać i nie jest to ich pierwszy cykl, tylko dla staraczek, że tak to ujmę po przejściach u mnie już doszło do tego etapu, że wku*****ą mnie pary co ot tak im się udaje zajść w ciąże (chodzi mi raczej o moje otoczenie w prywatnym życiu). Rozmawiałam wczoraj z mężem i jego również. Niestety nic z tym nie zrobię, może to sfrustrowanie tak działa. Natomiast mega mnie cieszą ciąże staraczek, które po miesiącach/latach/przejściach w końcu są w ciąży W ogóle wczorajsze święto było wyjątkowo smutne dla mojego męża, pierwszy raz widziałam żeby AŻ TAK przeżywał tą całą sytuację. Bardzo było mi przykro ..

Edytowane przez rysienka
Czas edycji: 2020-06-24 o 10:37
rysienka jest offline Zgłoś do moderatora