[guest]

Dziewczyny, muszę się komuś wypłakać!!Odwiedziłam dzisiaj fryzjera w przypływie jakiegoś letniego szaleństwai stała się rzecz straszna. Chciałam troszkę podciąć włosy, które jeszcze dzisiejszego ranka sięgały do pasa, a tu pani zrobiła mi niespodziankę bo skróciła mi je aż do łopatek, prawie do ramion. Przyznam, że nie bardzo widziałam co ona tam z tyłu robi i w tej swojej niewiedzy nie protestowałam zbyt mocna. A tu kiedy wstałam z fotela i obróciłam się bokiem...ryczeć się chceGdzie moje długie włosy??A tak je długo zapuszczałam (kilka lat, bo jeszcze mam tego pecha że strasznie wolno mi rosną).Poradźcie w jaki sposób o nie dbać aby jak najszybciej odrosły. Może polecicie jakąś dobrą odżywkę. Błagam, jestem załamana. Co robić???