[Amelianna]

Napisane przez mona1978

Wiesz , co do tej sukienki, to napiszę tak. Jeżeli kobieta preferuje makijaż delikatny to w mocniejszych będzie się źle czuła no i vice versa - tym bardziej na jakiejś imrezie. Makijaż dobierany jest nie tylko do urody ale do typu osobowości, charakteru - jeżeli jesteś dynamiczną osóbką, lubisz awangardę, szaleństwa od czasu do czasu , pomalujesz się mocniej. Tak też jest w przypadku tej sukienki, coś mi się wydaje, że wolałabyś mocniejszy make up. Nic złego w tym nie ma , ale może spróbuj zgrać go z dodatkami, będziesz jakieś miała - tylko nie zielone! Może spróbuj zgrać ze sobą brąz i turkus - z przewaga brązu ? Te dwa kolorki naprawdę pięknie ze sobą sie komponują Co Ty na to?

Tak, lubię raczej wyraziste maikijaże ale tylko oczu, w delikatnych nie czuję się za dobrze-wydaje mi się ze nie widać -one są tak daleko w głębi .
Jestem troszkę taką osoba jak napisałaś- lubie awangardę w makiajżu ...i nie tylko... od czasu do czasu i wiem, ze to mi pasuje (tak sądzą osoby z mojego otoczenia)- niestety moja praca nie pozwala na takie ale i tak jestem tutaj - w pracy- dość oryginalna pod tym względem.
Co do sukienki, dodatków raczej zielonych nie będzie, mam małe kolorowe koraliki na szyję, kolczyki chyba jakieś małe srebrne; buty - czarne delikatne sandałki na małej szpilce.
Bardzo lubie turkus z brązem -już tak się także malowałam i fakt - b.ładnie takie połaczenie wygląda ale czy pasuje do tej sukienki - nie mam pojęcia