[kamilka23]

Aranko nie dziwie sie, ze sie martwisz, tez bym miala podobne mysli. Ale jestesmy z Toba i bedzie dobrze!!!

Garnuszki ja tez myje Antonii zeby, bo sama nie jest w satnie umyc ich wystarczajaco dobrze, w przedszkolu myje sama (oczywiste). U nas pediatra i stomatolog pytaja kto myje i polecaja, zeby jednak rodzice albo myli sami, albo poprawiali po dziecku.

Czytamy obecnie Chatke Puchatka, juz wlasciwie konczymy. 'Tylko bez calowania' przrobilysmy cale. 'Cukierki' to nasz HIT i 'Ale ja tak chce' kochamy te ksiazki wspolnie. Uwielbiamy tez serie o Tomu: 'opowoadania dla przedszkolakow'... mamy wsszytkie trzy ksiazki. Czytanie u nas wieczorem obowiazkowe. Za wielkie przewinienia kara jest brak czatnia, to najwieksza kara jaka moge zadac mojemu dziecku.

A dzisiaj bylysmy u fryzjera i koniec u nas z kucykim, Antonia ma pieknego Boba i wszyscy sa szczesliwi. Mialysmy juz obie dosc tego mysiego ogonka, byl zwyczajnie mowiac tragiczny.

Pochwale sie nieskromnie, ze moje dziecko ma skierowanie na testy inteligencji u psychologa, bo sa u niej podejrzenia o geniusz. Sama nie wiem, bo dla mnie jest ona zwyczajnie madrym, dosc rozbrykanym dzieckiem, ale dla opiekunow wszelkie jej zachowania podchodza pod dziecko o wyjatkowych uzdolnieniach. No coz zobaczymy co pokaza testy. Problem w tym, ze nawet nie mam czasu na wszelkie wizyty lekarskie, bo cale dnie spedzam w laboratorium i wlacze z moimi mutantami, wracam do domu ok. 18tej i zwyczajnie padam.