|
Dot.: tarczyca
Dzieki dziewczyny.
Nie obrazilam sie,ale zagladam tu codziennie i nic.
Jezeli chodzi o tabletki anty,to nie biore,poniewaz moj organizm jakos dziwnie je toleruje-a mianowicie-codziennie boli mnie brzuch,mialam kiedys problemy z pecherzykami na jajnikach,ale minelo.Poza tym chcemy z mezem 2 dzieciaczka,wiec anty odpadaja.
Przeciwciala tarczycy........
Musze najpierw sie dostac do lekarza,ale teraz sa tak zabiegani,ze nawet wizyty prywatne-to jak walka o ogien za czasow jaskiniowca.
Jak przybieram na wadze-to mam obrzeki na twarzy,jestem niemalze pewna,ze zatrzymuje mi sie woda,zreszta to ewidentnie widac,rece mam opuchniete itp.
Jezeli chodzi o nerwowosc-w sumie slyszalam,ze nerwica nie objawia sie wcale jakimis emocjami widocznymi-to raczej srodkowy proces,ktorego nie zawsze jestesmy swiadome.
Nie wykluczam,ale skad ona? Nie wiem,jestem raczej spokojna osoba,ale nigdy nic nie wiadomo.
Kurde,musze isc koniecznie do lekarza,bo tak dalej byc nie moze.
Czuje sie zle.
Teraz juz wszystko spadlo-na 3 dzien,to mam wrazenie,jakby ktos mi wbil igle i cala woda,cale powietrze zlecialo i czuje sie ok.
Dziwne to..........
Jak mialam to za pierwszym razem,to poszlam do rodzinnego,ale on przepisal mi sterydy-nawet nie zalecajac zadnych badan krwi itp.
Oczywiscie nie bralam ich,bo takie rzeczy,to mysle,trzeba brac po zobaczeniu jakichkolwiek wynikow,a on nic.
Zmienilam lekarza naturalnie,ale teraz dostac sie do niego-istny koszmar.........
Dzieki za odpowiedz dziewczynu.Duzo zdrowka i WESOŁYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA.....
|