Dot.: Wartościowe książki dla dzieci
Jeju ja nie wpadłam nigdy na to żeby czytać takiemu bobasowi. A jak już się ruszał to wyrywal książki więc nie dało się. Z tego co pamiętam starsza córka dopiero jak miała jakieś 1.5 roku to dało się jej coś przeczytać i od tamtej pory czytamy sporo. Teraz ma 4 i bardzo to lubi. Młodsza ma 15 miesięcy i jedynie czasami uczestniczy w tym jak czytam starszej (ale głównie wyrywa nam książki albo wali w nie rękami)
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|