[dimiti]

Napisane przez sine.ira

Mam dokładnie tak samo
Na kosmetyki mogę wydać krocie (chociaż ostatnio nabieram rozumu ) nawet kupując coś w ciemno, a jak mam wydać jakąkolwiek śmieszną (w porównaniu) kwotę na ciuchy czy buty, to...matulu...rozkminiam godzinami relację jakości do ceny, kręcę nosem, wybrzydzam....Masakra.

Ale żadne zakupy jak dotąd mnie tak nie umęczyły jak poszukiwania działki budowlanej...coś okropnego (cały czas w toku i końca nie widać) Echh...no i zacisnąć pasa trzeba będzie

ja mam dla kotka dzialeczke niedaleko mnie bede kotka dopieszczac

Napisane przez króliczek

to ja tak jak Wy dziewczyny - 3 dni temu weszłam do guerlaina i przepuściłam ponad 400 zł bez mrugnięcia okiem ,a dzisiaj pół godziny debatowałam czy kupić jeansy z zary z przeceny za 40 zł

tez mam tak to wina truskawy....
ide do sklepu i widze bluzke przeceniona na 60zl i mi sie wydaje, ze to majatek jest! ale puder za 140zl to sie kupi, a puderek lezy nieuzywany