Dot.: Nie chcę żyć, nie mam po co
No wiesz, znane korporacje mają wysokie wymagania merytoryczne i w zakresie już odbytej praktyki zawodowej. Może naprawdę warto zacząć od tych mniej znanych i tam nabyć doświadczenie? Nie od razu Rzym zbudowano. Ja zaczynałam od igora ('Igorze, podaj ten mózg z drugiej półki"). Zdobyłam wyższe kwalifikacje, wyższy stopień naukowy, doświadczenie i w tej chwili to ja wybieram pracodawcę. Przemyśl to na spokojnie.
|