Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Torebki Pauliny Schaedel
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2016-10-27, 10:22   #27
Lojustyna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 3
Angry Dot.: Torebki Pauliny Schaedel

Cytat:
Napisane przez leahh Pokaż wiadomość
Dziewczyny, co sądzicie o tych torebkach? Posiada któraś z Was i mogłaby powiedzieć coś o jakości wykonania? Muszę powiedzieć, że wpadłam na nie przypadkiem i naprawdę skradły moje serce, Szczególnie ta pierwsza beżowa. Wrzucam kilka zdjęć poglądowych, reszta na stronie, gdyby ktoś chciał obejrzeć.

Jestem bardzo rozczarowana zakupem torebki MIMI Large. Zarówno jakością i wykonaniem torebki jak i również obsługą. Co do torebki: podszewka się haczy, kieszonka na telefon się naderwała, nie wytrzymuje ciężaru telefonu (sony xperia compact czyli telefon mały i lekki). Po 6 mc i może 2-3 tyg. pojawiły się przetarcia/pękniecia przy samym metalowym zamku (przez to mam problem z korzystaniem, nie mogę jej normalnie otworzyć i zamknąć). Złożyłam reklamacje, w ciągu 24h odpowiedź odmowna, że torebka ma 6 mc gwarancji i jest to uszkodzenie mechaniczne. Niestety nie zgodziłam się z tym, bo jeśli sam producent reklamuje torebkę wykonaną z bardzo dobrej jakości materiału to dlaczego tuż po upływie gwarancji pojawiają sie takie uszkodzenia. Jestem osobą dbająca o swoje rzeczy i uszkodzenie nie powstało z mojej winy. Niestety moja kolejna wiadomość mailowa została zignorwana, dlatego też postanowiłam wysłać do siedziby list za potwierdzeniem odbioru, który jest awizowany od 5.10. Dodam, że podczas kontaktów mailowych w sprawie dostępności produktu przed zakupem byłam traktowana tak samo, olewano mnie, dostawałam odp po kilku dniach, nastepnie moje zamówienie zostało zagubione i torebkę dostałam po miesiącu (gdyż czekano na kolejną dostawę z Turcji, kontener nie dotarł na czas.. czyli milion wymówek co nie świadczy o profesjonalizmie firmy), ale torebka tak promowana przez blogerki i gazety, że mimo wszystko chce się ją mieć. Torebka była prezentem, dlatego tak bardzo mi zależało na terminowym dostarczeniu (wybrałam opcje pobrania, więc w ciągu 48h miałam mieć ją już w rękach). Niestety co mnie jeszcze rozczarowało, koleżanka zgłosiła reklamacje również z uszkodzenim mechanicznym paska, po 1,5 roku i niedawno odebrała naprawioną torebkę, pasek ponownie przyszyty i kieszonka od telefonu naprawioną. Czyli reasumując reklamacje traktowane wybiórczo. Jestem bardzo rozczarowana zakupem i podejściem do Klienta przez samą właścicielkę firmy.
Zakup styczeń br. (chociaż próba zakupu od listopada 2015, towar otrzymałam w lutym br).

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Jestem bardzo rozczarowana zakupem torebki MIMI Large. Zarówno jakością i wykonaniem torebki jak i również obsługą. Co do torebki: podszewka się haczy, kieszonka na telefon się naderwała, nie wytrzymuje ciężaru telefonu (sony xperia compact czyli telefon mały i lekki). Po 6 mc i może 2-3 tyg. pojawiły się przetarcia/pękniecia przy samym metalowym zamku (przez to mam problem z korzystaniem, nie mogę jej normalnie otworzyć i zamknąć). Złożyłam reklamacje, w ciągu 24h odpowiedź odmowna, że torebka ma 6 mc gwarancji i jest to uszkodzenie mechaniczne. Niestety nie zgodziłam się z tym, bo jeśli sam producent reklamuje torebkę wykonaną z bardzo dobrej jakości materiału to dlaczego tuż po upływie gwarancji pojawiają sie takie uszkodzenia. Jestem osobą dbająca o swoje rzeczy i uszkodzenie nie powstało z mojej winy. Niestety moja kolejna wiadomość mailowa została zignorwana, dlatego też postanowiłam wysłać do siedziby list za potwierdzeniem odbioru, który jest awizowany od 5.10. Dodam, że podczas kontaktów mailowych w sprawie dostępności produktu przed zakupem byłam traktowana tak samo, olewano mnie, dostawałam odp po kilku dniach, nastepnie moje zamówienie zostało zagubione i torebkę dostałam po miesiącu (gdyż czekano na kolejną dostawę z Turcji, kontener nie dotarł na czas.. czyli milion wymówek co nie świadczy o profesjonalizmie firmy), ale torebka tak promowana przez blogerki i gazety, że mimo wszystko chce się ją mieć. Torebka była prezentem, dlatego tak bardzo mi zależało na terminowym dostarczeniu (wybrałam opcje pobrania, więc w ciągu 48h miałam mieć ją już w rękach). Niestety co mnie jeszcze rozczarowało, koleżanka zgłosiła reklamacje również z uszkodzenim mechanicznym paska, po 1,5 roku i niedawno odebrała naprawioną torebkę, pasek ponownie przyszyty i kieszonka od telefonu naprawioną. Czyli reasumując reklamacje traktowane wybiórczo. Jestem bardzo rozczarowana zakupem i podejściem do Klienta przez samą właścicielkę firmy.
Lojustyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując