2017-12-01, 17:44
|
#20
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell
Nie, powiedziałam mojemu tż, żeby go obserwował, bo przecież pewnego dnia może ją wyjąć bo się zapomni... No ale tż mówi, że obserwuje i koleś nadal używa starej zapalniczki, w sensie jakiejś za kilka zł.
A w zamian - kupiłam mu kiedyś szklanki (i nie dałam) i mam zamiar kupić małe whiskey (ok 20 zł) , bo na więcej mnie nie stać po prostu, i mu to dać, ale glupio mi, że on wyda na mój prezent 200 zł (strój do tańca) a ja mu 2 szklanki po 6 zł i whiskey za 20. No może na walentynki mu kupię zapalniczkę [emoji14]
Chyba, że na Mikołaja dostanie czekoladę i dopiero na święta uda mi się uzbierać na nową zapalniczkę.
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
|
Nie przejmuj sie, przeciez to nie twoja wina, ze masz ograniczony budzet. TZ na pewno zrozumie. Poza tym to jego decyzja, jak drogi prezent kupuje tobie.
Szczerze mowiac, to ja nigdy nie rozpatrywalam, w jakiej cenie sa prezenty, ktore dostaje od TZ. Ale podejrzewam, ze moga to byc czasem takie za 15, a czasem takie za 400 zl. Zreszta, ja jestem przyzwyczajona do krotkotrwalych brakow gotowki, bo TZ ma firme i zdarzaly sie juz sytuacje, ze trzeba bylo na kilka dni uwolnic wszystkie oszczednosci, bo trzeba bylo koniecznie za cos niespodziewanego zaplacic, jesc przez tydzien to, co bylo w domu, a potem to wszystko wracalo z nawiazka, no ale przez tydzien uskutecznialam kuchnie recyklingowa. Jakby to wypadlo na jego urodziny, to tez by nic nie dostal .
|
|
|