2007-12-26, 14:28
|
#63
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 86
|
Dot.: malowanie obrazów
Gniady koń, ten po lewej jest powiedzmy, znośny, chociaż ganasz jest bardzo ścięty we jednym miejscu, kości jarzmowe są zbyt nisko (grzebień twarzowy umieściłaś na ganaszu, a on tymczasem jest wyżej i wędruje mniej więcej od zewnętrznego kącika oka, do połowy pyszczka i jest bardziej równoległy do linii czoła, niż na Twoim rysunku )
Oba konie mają zbyt grube szyje w okolicach krtani w stosunku do wielkości głowy. Oczy są płaskie, a szkoda, bo skroń to jedna z ciekawszych części końskiej głowy i tym samym jedna z trudniejszych do uchwycenia.
Drugi koń ma jeszcze grubszą szyję Oko, to samo.
Perspektywa się na dodatek trochę rypła i ganasz wrzyna się w szyję konikowi :P
Większość błędów polega na nieproporcjonalności.
Światłocień jako taki, może być. Nie będę aż tak okrutna.
|
|
|