Dot.: Nie mam prawie nikogo
Bardzo smutne. Chociaż wiem co czujesz. Miałam w życiu "przyjaciółki" i "znajomych" - życie zweryfikowało te znajomości i przyjaźnie. W sumie teraz myślę, że im mniej osób w życiu, tym mniej zmartwień. Wiesz, ile osób w tym momencie płacze przez kogoś? Może trochę to Ci poprawi nastrój Buziaki!
|