Dot.: Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3
zori86 współczuję, na pewno to było straszne.
Ja sn ale też mam bardziej bolesne owulacje po ciąży. Ból porównywalny do tego jak podczas okresu, ale na szczęście trwa ok pół dnia.
U nas z drzemkami dziennymi jest naprawdę fajnie, za to sen nocny tragedia. Dzisiaj usnęła o 22:30, kilka razy się budziła, zrobiła o 3 półgodzinną awanture, a wstała już o 7:30 wyspana i gotowa do zabawy.
|