Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Dobry fryzjer w Rudzie Śląskiej lub Świętochłowicach??
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-05-18, 18:33   #8
Angel_XV
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 7
Dot.: Dobry fryzjer w Rudzie Śląskiej lub Świętochłowicach??

Ja byłam kilka razy w Pasji. Wrażenia mieszane.
Chodzę tam bo mam blisko.
Przede wszystkim drogo. Za farbowanie - 1 kolor i podcięcie włosów płacę 120zł.
Moje zadowolenie jest różne w zależności na kogo się trafi, bo fryzjerek jest kilka.
Za pierwszym razem byłam zadowolona bardzo, miałam zmieszane ze sobą 2 kolory brązu i efekt mi wyszedł super, obcięcie również.
Następnym razem (2 miesiące później), chciałam żeby mi zrobiono to co poprzednio (jest tam prowadzony specjalny zeszyt z zapisami, który klient miał co robione) niestety kolor wyszedł mi inny (robiła to inna fryzjerka).
Raz za namową fryzjerki dałam się skusić na jaśniejsze refleksy na ciemnych włosach i efekt był żałosny, gdyż te blond refleksy wyszły mi żółte.
Na ostatniej wizycie też coś nie bardzo byłam zadowolona i uważam, że coś było zrobione nie tak, gdyż jak zwykle fabowałam włosy na ten sam kolor co poprzednio (miałam 1 centemetrowe odrosty) i niestety po wysuszeniu włosów te odrosty było dalej widać (miały inny kolor niż reszta włosów). A tak chyba być nie powinno. Po to idę do fryzjera, żeby to było zrobione profesjonalnie.

Ogólnie zakład bardzo ładnie urządzony, obsługa bardzo miła, ale niestety nie zawsze profesjonalna w zależności na kogo się trafi.
Osobiście polecam panią Asię. Do "szefa" niestety badzo ciężko się dostać. Terminy ma 2 nawet 3 miesiące do przodu.

Też nadal szukam jakiegoś dobrego zakładu. Byłam już "u Lucjana " - efekt taki, że zaproponowano mi balejaż z blondem i te blond kosmyki miałam spalone niestety.
Odradzam również fryzjera w "Plazie". Jak dla mnie mało profesjonalnie.
Fryzjera (bardzo młoda) nie potrafiła mi nic doradzić i nic zaproponować (chodzi mi o obcięcie). Pytała mnie dosłownie o każdy kosmyk czy taka długość, czy krócej, czy dłużej, a ja nie potrafiłam jej konkretnie odpowiedzieć, bo się po prostu nie znam.
Na początku poprosiłam fryzjerkę, żeby mi doradziła coś, jakąś fryzurę nadająca się do moich włosów.Myślałam, że mi coś zaproponuje, opisze mi mniej więcej co by można zrobić albo pokaże w jakimś katalogu po czym zetnie , ale ta pani nie miała żadnego pomysłu i wręcz ode mnie wymagała instrukcji gdzie ma obcinać i ile.
Angel_XV jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując