Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Humor 200%
Wątek: Humor 200%
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-03-03, 21:03   #17
amsterdam018
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: ŚLĄSK
Wiadomości: 133
GG do amsterdam018
Dot.: Humor 200%

Rozmawiają trzy babeczki: Niemka, Francuzka i Rosjanka o tym jak
wychowywały mężów.
Niemka opowiada: Mój stary, normalnie pracoholik, cały czas w pracy siedzi, w domu go nie ma, w końcu przebrała się miara, mówię mu, że albo się zmieni, albo nic nie dostanie, ani śniadanka, ani
obiadu, ani nic w nocy. No i na pierwszy dzień nic nie widzę, żadnych zmian, na drugi nic, ale na trzeci wrócił o 16:00 do domu !

Francuzka: A mój z kolei straszy bałaganiarz. Nic po sobie niesprzatał,
szklanek nawet nie zmywał, w końcu się wkurzyłam i mu mówię, że
albo się zmieni, albo nic nie dostanie, ani śniadanka, ani obiadu,
ani nic w nocy. No i na pierwszy dzień nic nie widzę, żadnych zmian, na
drugi nic, ale na trzeci patrzę, a tu z rana przy moim łóżku świeże
kwiaty, zlewy wyczyszczone, kuchnia też, kurze pościerane.

Rosjanka: No a mój to pił, ale już tak pił na umór, że w końcu
przegiął i mu mówię, że albo się zmieni, albo nic nie dostanie, ani
śniadanka, ani obiadu, ani nic w nocy. No i na pierwszy dzień nic
nie widzę, na drugi nic, na trzeci dzień zaczęłam widzieć na jedno oko.


Podczas wizyty w Anglii Aleksander Kwasniewski został zaproszony na
herbate do Krolowej. Kiedy rozmawiali zapytal ja, jaka jest mocna strona
jej wladzy? Krolowa odpowiedziala, iz otacza sie inteligentnymi ludzmi.
- Po Wasza Wysokosc rozpoznaje, ze sa inteligentni? - spytał Kwasniewski.
- Coz, po prostu zadaje im odpowiednie pytania - odpowiedziala Krolowa
- pozwol mi zademonstrowac.
W tym momencie Krolowa bierze słuchawke i dzwoni do Tony'ego Blaira:
- Panie premierze, prosze opowiedziec na nastepujace pytanie:
Panska matka ma dziecko i panski ojciec ma dziecko, ale nie jest ono
Panskim bratem ani siostra - kto to jest?
- Oczywiscie to ja nim jestem.
- Doskonale - odpowiada Krolowa - dziekuje bardzo i dobranoc.
Odklada słuchawke i mowi:
- Czy teraz już Pan rozumie, Panie Prezydencie?
- Tak. Jestem niezmiernie wdzieczny. Nie moge sie doczekac by zastosowac ten
sposob!
Po powrocie do Warszawy Kwasniewski decyduje poddac testowi
premiera - Leszka Millera. Wzywa go do Palacu Prezydenckiego i pyta:
- Leszku, chciałbym Ci zadac jedno pytanie, Ok?
- Alez oczywiscie, nie krepuj się, jestem gotow...
- Posluchaj, twoja matka ma dziecko i twoj ojciec ma dziecko, ale
nie jest ono twoim bratem ani siostra - kto to jest?
Miller chrzaka, kaszle i w koncu odpowiada:
- Czy mogłbym sie zastanowic i wrocic z odpowiedzia?
Kwasniewski zgadza sie i Miller wychodzi. Natychmiast zwołuje zebranie
klubu parlamentarnego SLD, po czym głowia sia nad zagadka przez
kilkanascie godzin, ale nikt nie wpada na rozwiazanie. W koncu, w akcie
desperacji,Miller dzwoni do Korwina Mikke i przedstawia mu problem:
- Niech pan posłucha, jak to moze byc: panska matka ma dziecko i
panski ojciec ma dziecko, ale nie jest ono Panskim bratem ani siostra -
kto to jest? (Lebski z niego facet, mysli Miller, studiowal cybernetyke, na
pewno znajdzie odpowiedz...)
Mikke odpowiada bez zastanowienia:
- To ja, oczywiscie.
Uradowany Miller wraca biegiem do Pałacu Prezydenckiego, odnajduje
Kwasniewskiego i krzyczy:
- Mam, mam! Wiem kto to jest! To Janusz Korwin Mikke!
Na co Kwasniewski robiąc zdegustowana minę:
- Zle idioto! To Tony Blair

- Jaka powinna być idealna kobieta?
- Ponoć porządna i wstydliwa.
- A dlaczego?
- Żeby się porządnie rżnąć i wstydzić się odmówić.
Jadą dwie blondynki na rowerach. Nagle jedna zsiada i zaczyna spuszczać powietrze w obu kołach.
- Co robisz? - pyta druga.
- Spuszczam powietrze.
- A po co?
- Bo mam kierownicę za wysoko.
Na to ta druga nerwowo odkręca siodełko i zamienia je miejscami z kierownicą.
- A Ty co robisz?
- Zawracam. **********, nie będę jeździć z taką kretynką!

Na wydziale prawa student przychodzi na egzamin z logiki i bezczelnie pyta profesora:
- Pan się łapie w tej logice panie Profesorze?
- Oczywiście, co za pytanie.
- To ja mam taką propozycję panie Profesorze. Zadam panu pytanie i jeśli pan nie odpowie stawia mi pan 5, a jeśli pan odpowie wywala mnie pan na zbity pysk.
- Dobrze. Niech pan pyta.
- Co obecnie jest: legalne, ale nie logiczne, co jest logiczne ale nielegalne, a co nie jest ani logiczne ani legalne?
Profesor nie znał odpowiedzi i postawił studentowi 5. Następnie woła swojego najlepszego studenta i pyta go o odpowiedź. Ten mu natychmiast odpowiada:
- Ma pan panie Profesorze 65 lat i jest pan żonaty z 25 letnią kobietą, co jest legalne, ale nie logiczne. Pana żona ma 20 letniego kochanka, co jest logiczne ale nielegalne. Pan stawia kochankowi swojej żony 5 chociaż powinien go pan wywalić na zbity pysk i to nie jest ani logiczne ani legalne.

Dwóch gejów w sklepie zauważa super nowe prezerwatywy: jedna w kształcie najnowszego modelu Mercedesa. Gej na to do drugiego geja:
- Ale super będziemy to robić z najnowszym autem!
Na to drugi gej a może kupmy ta druga - to super samochód wyścigowy,
wiesz... hm... będzie tak szybko i tak super.
Na to sprzedawca:
- Wy to sobie kupcie terenówkę i tak po gównie będziecie jeździć

Jedzie sobie facet drogą, a tu nagle zatrzymuje go czerwnoy ludzik i mówi:
-Jestem pedałem i chce mi się jeść
No to dał mu coś tam do jedzenia i pojechał. Nagle zatrzymuje go zielony ludzik i mówi:
-Jestem pedałem i chce mi się pić!
Mo i dał mu coś do picia, i lekko poddenerwowany pojechał dalej. Nagle zatrzymuje go niebieski ludzik. Facet zrezygnowany zatrzymuje się i pyta:
-A ty, pedale czego chcesz??
-Prawo jazdy i dowód rejestracyjny

Kobieta urzeduje z kochankiem,jej maz w tym czasie byl na polowaniu,ale niespodziewanie wrocil wczesniej.Wchodzi do sypialni i widzi zone z kochankiem.ten wyskakuje przerazony z lozka.Maz celuje mu ze strzelby w jaja,na co kochanek wrzeszczy:
- no co ty!daj mi jakas szanse!
-dobra...rozbujaj.

Dwaj chlopcy grali na jednej z ulic Toronto w uliczny hokej. Ni stad, ni zowad pojawil sie rozwscieczony pitbull i rzucil sie na jednego z grajacych. Drugi bez namyslu wsadzil swoj hokejowy kij w obroze psa i uzywszy calej sily skrecil mu kark. Bedacy na miejscu reporter lokalnej gazety opisal wydarzenie, przeprowadzil wywiad i zapisal tytul sensacyjnego wydarzenia: "Kibic Toronto Maple Leaf ocalil swojego przyjaciela zabijajac rozwscieczonego psa ludozerce". Widzac to chlopak powiedzial:
- Ok, tylko ze ja nie jestem fanem Maple Leaf...
Reporter nieco sie zdumial i napisal nowy tytul: "Kibic Blue Jay ratuje swojego najlepszego kumpla z klow wscieklego psa". Chlopak popatrzyl na to i mowi:
- Coz, nie jestem rowniez kibicem Blue Jay...
Dziennikarz, mocno juz skonsternowany pyta:
- No dobra, skoro nie kibicujesz ani tym, ani tym, to komu?
- Crvenej Zvezdzie Belgrad - odpowiada chlopak.
Na drugi dzien w gazecie pojawia sie artykul pod tytulem: "Serbski sadysta morduje z zimna krwia czworonoznego przyjaciela rodziny

Rozmowa kolegów:
-byłeś dzisiaj u tej dziewczyny?
-noo...
-i co, i co?
-waliłem CAAAŁĄĄ noc...
-UOOOOU!
-i nikt nie otworzył...

Kobiecy model roweru
[IMG=http://img519.imageshack.us/img519/754/b112503253e009d963c6941gh 4.th.jpg]
amsterdam018 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując