Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Poranny i wieczorny rytuał faceta OSZALEJĘ!
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-07-23, 17:01   #42
Atavish
Zakorzenienie
 
Avatar Atavish
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 418
Dot.: Poranny i wieczorny rytuał faceta OSZALEJĘ!

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Rozumiem cię, ale zależy jak do tego podejść, dziewczyna się nie wysypia (a jak się jest niewyspanym to się jest jak zombie ) bo nie potrafi wyegzekwować żeby tv nie ryczał, światło z ekranu nie robiło z nocy dnia i by nie robił jej godzinnego tunelu aerodynamicznego. Bo on się nie wysypia nie naje nie odpocznie wstaw co chcesz a że ona nie może to już kij.
Buractwo faceta to jedno, tolerowanie czegoś takiego to 2. W tej sytuacji jej faktycznie nie pozostaje nic innego jak mieć 2 pokoje.
Ale użytkowniczka którą zacytowałam odnosiła się do samego mieszkania w kawalerce, a nie tylko do sytuacji autorki wątku.
A sytuacja autorki wątku nie wynika z jednego pokoju, tylko z tego, że jej partner ma w tyłku jej potrzeby. Bo gdyby nie miał, to by byli w stanie się dogadać.

Cytat:
Napisane przez linkinpaark Pokaż wiadomość
No ja bym nie mogła mieszkać z kimkolwiek w jednym pokoju, bo na przykład nie umiem się uczyć po cichu, czytam wszystko na głos, powtarzam i robię to nie dlatego, że mam taki kaprys, tylko dlatego, że inaczej nic nie zapamiętuje, a każdy szelest mnie wyprowadza z koncentracji... Nie wszystko jest kwestią focha, tylko niektórzy nie są w stanie przystosować się do mieszkania z kimś na takim metrażu... Jakbym mieszkała z kimś w jednym pokoju, to bym chyba nie była w stanie skończyć studiów
To może zamiast generalizować jak to zrobiłaś w postach wcześniejszych zacznij pisać o sobie? I nadal "ja bym nie mogła bo..." nie oznacza, że jeśli inni to robią to jest to desperacja. Bo inni ludzie mogą mieszkać w kawalerce (czy robić inne rzeczy których Ty nie możesz, bo cośtam) z wyboru i z przyjemnością. A Twoje generalizacje są obraźliwe.

Cytat:
Więc nie tłumacz, że wszystko jest do rozwiązania, bo nie wyobrażam sobie pogodzenia mojego okresu sesji z potrzebami kogokolwiek, kto miałby ze mną mieszkać, bo ani ja bym się nie mogła normalnie uczyć, ani ta osoba funkcjonować Cieszę się, że żyjesz w idealnym świecie, w którym wszystko da się załatwić rozmową!
Nie, nie żyję w idealnym świecie, ale nie mam 15 lat i po drodze nauczyłam się rozmawiać i obcować z ludźmi. I używać sprzętów takich jak słuchawki. I guess what? Pomaga.


Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Atavish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując