Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III
hej....
My własnie konczymy sniadanko.......
Alan lekko przeziebiony ale chyba idziemy na to spotkanko
Wezcie nie straszcie z tymi cieciami....
o ja kozystam z nich...
Mam i allowance dla mnie i na dom tez
W sumie damy rade i bez nich ale to bedzie tak
ze co zarobi tz to pojdzie od razu i juz nic nie odłozymy
Mysle ze calkiem ich nie zlikwiduja tylko obniza..........
Nie moga calkiem zlikwidowac bo Ci ludzie co wogóle nie pracuja (a jest ich sporo)
co zrobia........pojda na bruk.....umra z głodu....................
Wtedy to dopiero rozkrecilby sie bunt itd.....
No i nie jest tak zle jak mowia w TV.......
Chca nastraszyc zeby kazdy zacisnal kieszen...........
To jak ze swinska grypa.......
Pisali ze taka epidemia ma byc i gdzie ta epidemia...????
Edytowane przez kellysss
Czas edycji: 2010-11-18 o 10:18
|