2008-05-16, 17:14
|
#27
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Pleasant Hill
Wiadomości: 7 852
|
Dot.: Fryzjerzy, których NIE polecamy-CZARNA LISTA
Dębica
Salon Goldwell'a, wszyscy fryzjerzy razem wzięci
Chciałam wykonać dekoloryzację włosów. Poszłam się zapisać, a od razu kiedy weszłam dwie młodziutkie, ciągle rżące jak koń fryzjereczki mnie otoczyły pytając na co chciałam się zapisać. Kiedy powiedziałam, że na dekoloryzację i zapytałam jaki kolor mogłabym potem uzyskać poszły sobie Bóg wie gdzie i przyszły po około 5-10 minutach i wrzeszczały na mnie, że one nie wiedzą, bo przecież nie są fryzjerkami. Następnie sobie poszły "na ploty" a mi "podziękowały".
Gdy przyszłam już na umówioną dekoloryzację fryzjerka zaczęła robić mi pasemka rozjaśniaczem . Myślałam, że zaraz mi wypadną wszystkie włosy, bo tak strasznie szarpała. Kiedy już skończyła nakładać rozjaśniacz usiadła sobie obok odwrócona plecami i plotkowała ze swoim kolegą o tym, jaka to jego była dziewczyna jest straszna. Po chwili przyszła inna fryzjerka, która ściągnęła mi klamry z głowy, bo zabrakło ich dla innej klientki. Tak więc zostałam z folią na oczach, bo włosy po prostu "oklapły" mi na nos. Następnie musiałam lecieć w tym "fryzjerskim kaftanie bezpieczeństwa" i folią na oczach na drugi koniec sali żeby zmyć farbę z włosów. Już nawet nie mówię o tym, że całe czoło, oczy i nos miałam prawie pod wodą. Po wszystkim pani fryzjerka wysuszyła mi włosy i powiedziała, że to koniec mojej dekoloryzacji, i że mam jej zapłacić ponad stówę.
"Należy się 100 zł" to było najdłuższe zdanie jakie wypowiedziała tego dnia.
__________________
Życie w Dubaju z mojej perspektywy
KLIK
|
|
|