[GdybyRyby]

Napisane przez Solvidka

Przetestowałam to cudo na wszystkich możliwych partiach skóry, na które się odważyłam Jestem bardzo zadowolona!
Szersza głowica skraca czas depilacji, pęsetki są jakoś tak skonstruowane, że rzadko kiedy przepuszczę jakiś włosek. Nogi mam gładziutkie, aż miło i jak już niektóre dziewczyny wspominały - aż nie mogę doczekać się kolejnej depilacji (nie dotyczy pach i okolic bikini - choć liczę na to, że skóra się do tego przyzwyczai...) Ale tak pewnie jest tylko na początku, kiedy dopiero zaczynamy używać nowej zabawki.
Jak dla mnie zbędna jest tu tylko nasadka do depilacji twarzy. I jeśli mam już się czegoś czepić, to przydałyby się jakieś gumowe wstawki na urządzeniu, żeby przy używaniu na mokro depilator nie był taki śliski. A poza tym - miodzio!

a to chyba też kwestia poprzednich doświadczeń. Co prawda nie jest to mój pierwszy depilator, ale ostatnio próbowałam depilacji pastą cukrową. I w porównania z tą metodą, to nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń do trzymania. I nie wiem, czy już wspominałam, bardzo sobie cenię łatwość w utrzymaniu depilatora w czystości.