|
Pęknięcie krążka antykoncepcyjnego a skuteczność
Hej, wiem, że jest osobny wątek dla użytkowniczek Nuvaring, ale nie uzyskałam tam satysfakcjonującej mnie odpowiedzi i już serio nie wiem, skąd mam czerpać wiedzę. Stosuję Ginoring, w zeszłym miesiącu pękł mi krążek. Zadzwoniłam do mojej ginekolog, powiedziała mi że na szkoleniu uzyskała informację, że pęknięcie krażka nie ma wpływu na jego działanie, co niejako stoi w sprzeczności z ulotką (tam jest napisane żeby od razu wymienić i przez tydzień stosować dodatkowe zabezpieczenie). Ponadto, starsze wersje ulotki Nuvaringu i Ginoringu zawierają informację o tym, że pęknięty krążek nie ma wpływu na jego działanie (taka wersja ulotki jest zresztą dostępna na stronie Mercka który jest producentem Nuvaringu, ulotka jest z 05.2019, ale ulotki jakie znajduję po Polsku mówią już co innego). Ponadto na ulotce jest napisane, by skontaktować się z lekarzem jeśli doszło do stosunku przed zauważeniem uszkodzenia, ale nie ma kompletnie informacji o tym, na ILE przed. Czy chodzi tylko o sytuacje gdy stosunek odbył się już z uszkodzonym krążkiem, czy może o cały poprzedni tydzień?
Zresztą nawet jeśli skontaktowałabym się z lekarką, to ma ona wiedzę sprzeczną z ulotką (a jest to polecana specjalistka). Szczerze mówiąc - zaczęłam trochę panikować. Mam wrażenie, że mój ginoring odkształca się lekko w miejscu "łączenia", tzn robi się taki jajowaty. Oglądałam juz go chyba ze 3 razy i nie widzę w tym egzemplarzu żadnych uszkodzeń, ale niejasność informacji o jego skuteczności w przypadku pęknięcia czy uszkodzenia spędza mi sen z powiek i zaczynam się zastanawiać, czy to metoda dla mnie.
Czy jest tu ktoś kto będzie w stanie mi pomóc?
|