Wątek
:
co robie zle??????:((
Podgląd pojedynczej wiadomości
2006-02-28, 17:56
#
1
pysia22
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 214
co robie zle??????:((
wiem ze watek cieni pod oczami sie juz pojawial..ale nie znalazlam odpowiedzi na nurtujacy mnie problem
...mam cienie pod oczami..kolor..taki fioletowawy..ale nie sa strasznie duze..raczej ''normalne''...i cholera jaasna szlag mnie juz trafia
(
:
... .uzywalam juz tak duzo korektorow..i zawsze to samo..na pocztaku ok..a potem oko sie ''sciera'' i wyglada na zmeczone
(..co robic w takich sytuacjach??Czy rozwiazazniem jest nakladnie kolejnej warstwy??a mzoe ja cos robie zle??...korektor nakladam punktowo,rozcieram i wklepuje..tak jak byc powinoo..a jednak
((..mam wiele korektorow...m.in maybeliine,avon,rimmel,de rmacol itp....
moze znacie jakies triki i sposoby zeby oko dlugo (no nie mowie ze caly czas bo to nie mozliwe) wygladalo swiezo...macie jakis sprawdzony sposb nakladania???blagam pomocy!!nie dlugo wazna impreza a ja nie chce miec malych zmeczonych oczu
pysia22
Pokaż profil użytkownika
Znajdź więcej postów pysia22