[Koteczka89]

Nie ma wątku o zdrowiu (albo jestem ślepa ) wiec zakładam tutaj. Jakiś rok temu stwierdzono u mnie PCOS a w niedługim czasie po tym insulinooporność a co za tym idzie hiperinsulinemię.
Na PCOS biore tabletki anty (chwilowo mam przerwę) na problemy z trzustką dostałam dietę niskowęglowodanową, ale niestety, nie mogę na niej być - mam bez węglowodanów za duże spadki cukru, od których robi mi się slabo, zwłaszcza jeśli chcę poćwiczyć.
Jem więc normalnie, jedynie bez słodyczy (chyba że zrobi mi się słabo). Wszelkie metformaxy etc z wyżej wymienionego powodu odpadaja. Lekarka nic wiecej nie jest w stanie mi poradzić niż dieta o niskim ig, na której chyba jednak być nie mogę.
Czy któraś z Was się zmaga z podobnymi problemami z insuliną (w wyniku pcos lub innego, bo wiem że mogą być inne przyczyny).
Może same sobie pomożemy, dając sobie rady jak łatwiej życ z tym i co jeść żeby bylo ok ?
O ile znajdzie się tutaj jakaś duszyczka która ma podobny problem, bo wiem że jednak jest to dość rzadka przypadłość ..

aaa i z ciekawości - przy jakim cukrze zaczyna robić wam się słabo ? Mi niegdys już nawet przy 80 :/, obecnie przy ok 60, chyba organizm się przyzwyczaił do tych niskich wartości ..