2010-04-19, 10:54
|
#25
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 261
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Cytat:
Napisane przez Oliath
Elunka, i tak jestes miszczu swiata jak ja bede miala czwarty tydzien niepalenia, oglosze to w dziennikach miedzynarodowych jako dziewiaty cud swiata.
TLU, babo - ja normalnie poprzestawalam na paczce dziennie, z czego rano szlo najwiecej - zanim wyszlam z domu do pracy, juz bylo ze cztery, a po drodze kolejne dwa :P. Kupowalam sobie i malzowi raz na tydzien 15 paczek i nie liczylam za bardzo
Hyhyhy, jest 11.17, a ja nadal nie zapalilam
Acha, malz rzuca ze mna, ale bez wspomagaczy
|
Hehe, ja moj poprzedni 4 dzien oglosilam dumnie na forum .
Brawo za niepalenie do 11. Dajesz rade wstrzymywac sie choc troche po posilkach? Jak dla mnie najtrudniejsze momenty.
Malza bedziesz musiala pilnowac bo latwiej mu bedzie poplynac bez wspomagaczy. Bedzie tez pewnie dla Ciebie bardziej wredny niz Ty dla niego. Chyba, ze to jakis unikatowy egzemplarz superdzentelmena
Cytat:
Napisane przez elunka88
Ja się nie mogłam chopem nie przejmować, bo cały dzień miał tel wyłaczony i ze strachu prawie umarłam... zapowiedziane ma ze przy niej nie zapali. Nawet nie chcę widzieć fajek u niego.
Coś TY, miszczu to jest Tymena, Oshinek, i inne ponad roczne niepalaczki. ja jestem na razie pełna chęci ale dzięki. I powodzenia
|
Tymena i Oshinek sa jak dla mnie malo realistyczne . Nie, ze nie podziwiam, wrecz przeciwnie, ale ich staz to dla mnie taka abstrakcja jak czek z szescioma zerami na koncu
|
|
|