Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Starania o pierwsze dziecko, czyli nie wiem co robię.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2017-09-21, 05:57   #6
zaczarowana_panna
Zadomowienie
 
Avatar zaczarowana_panna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 603
Dot.: Starania o pierwsze dziecko, czyli nie wiem co robię.

Cytat:
Napisane przez Heledore Pokaż wiadomość
czyli wszystkie tu mamy po 29 lat???
co mnie zachecilo... sama nie wiem. najpierw maz zabronil bi brac dluzej tabsy bo zle na mnie wplywaly. potem przestalismy 'uwazac" i jakos tak wyszlo naturalnie. I tak minelo 9 miesiecy, zaczelo sie cos niedobrego dziac z okresem, trafilam do lekarza, wlasnie zrobilam badania i czekam na wyniki. Sprawdzamy czy bedzie trudno... czy bardzo trudno. Mega motywator - mowie wam. Nagle wszystko przestaje byc wazne, liczy sie tylko jedno.
Dodatkowo kusi przerwa od pracy , ostatnio otrzymana podwyzka, stabilne stanowisko na ktore wiem ze moge wrocic i mozliwosc zmniejszenia etatu. Kusi wolny pokoj w mieszkaniu

A przeraza fizjologia, pogodzenie pozniej nowych obowiazkow z praca nawet przy jakiejs tam czesci etatu. Przeraza ze dziecko musialoby bycw przedszkolu od 6.30 rano do 17-18 i ze to oznacza prywatna placowke bo panstwowa zamykaja o 15.30.
Przeraza ze... nigdy nie dotykalam dziecka. Serio, najmlodsze dziecko z jakim mialam kontakt mialo ze 3 lata. Widywalam maluchy na spotkaniach rodzinnych... ale i tak z odleglosci przynajmniej 5 metrow. Nie wiem o dzieciach NIC.
Nie, ja mam 28 lat [emoji6] mój mąż też 28.
U nas podobnie, też wyszło jakoś tak naturalnie, zaczęliśmy coraz mniej używać gumek i jesteśmy na etapie "co ma być to będzie". I niestety też odkąd jesteśmy na tym etapie co ma być to będzie, to coś niedobrego się zaczyna dziać z okresem mym, dziad się opóźnia, i nie przez ciaze... [emoji34] wolny pokój w mieszkaniu też kusi, bo narazie urzafzilismy tam nasz skladziko-magazyn, czyli graciarnie.
No i tak pół zartem pół serio, kiedy zapraszalismy na nasz ślub, znajoma powiedziała że gdy po ślubie wieczorami coraz częściej będzie tak, że jedno będzie siedzieć przed tv, a drugie w drugim pokoju przed laptopem to odpowiedni moment na dziecko[emoji12] jesteśmy na tym etapie [emoji12]
Przeraża mnie w ciąży cała ta fizjologia. Ciąża, poród, polog. Potem mnie przeraża to, że już koniec z wylegiwaniem się w weekendy w łóżku do południa[emoji12] to że trzeba się będzie dostosować do tego małego człowieczka, zmienić swój tryb życia. No i obsługa takiego maleństwa też mnie przeraża[emoji6]
Ale tyle osób sobie poradzilo, więc i ja sobie jakoś poradzę[emoji12] raczej... [emoji3]
A no i trochę mnie przeraża moja mało stabilna sytuacja zawodowa. Raczej nie będę miała do czego wracać po macierzyńskim. Niestety, ale odkąd pracuje, mam umowy na rok, na dwa. Aktualnie umowę mam do końca 2018r. A potem nie wiem jak to będzie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez zaczarowana_panna
Czas edycji: 2017-09-21 o 06:09
zaczarowana_panna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując