[maja55]

Tak jak pisały już dziewczyny: brązer na policzki /ewentualnie róż.
albo brązer niże, pod kościemi policzkowymi, a jasny rozświetlający róż tylko na samych szczytach kości policzkowych.
Brązerem muśnij lekko końcówkę nosa - stanie sie on przez to krótszy.

Jeżeli chodzi o oczy - to są bardzo ładne, nie masz opadającej powieki wiec możesz sobie pozwolić na różne makijaże. Teraz kolorystyka - oczywiscie próbuj i eksperymentuj i na pewno znajdziesz "swoje kolory". Wydaje mi się, że na pewno krzywdy sobie nie zrobisz naturalnymi beżami, brązami, złotem(doskonale podkreślają niebieskie tęczówki!) oraz szarością cieniowaną srebnym/grafitowym(też ładnie komponują się z niebieskimi oczkami)
Unikaj jasnych, chłodnych błękitów, zieleni. jeżeli masz cienie pod oczami( na zdjęciu ich nie widać)to bądż ostrożna z fioletami - podreślają cienie i worki.
Jeżeli w wewnętrznym kąciku oraz pod łukiem brwiowym użyjesz jasnego opalizującego cienia, twoje oczy staną sie większe, a spojrzenie bardziej świeże

Brwi - są delikatne, i do takich włosków lekko bym je przyciemniła. Nie wyrywaj ich, żeby nie były cieniutkie jak niteczki

Usta - myślę, że wystarczy im tylko błyszczyk, który optycznie je uwypukli.Kolory?Jasne, naturalnie bezo- róże, mogą być złamane złotem.


Pozdrawiam