[bura kocurka]

Napisane przez _Nat_

bo NIE

Mam nadzieję, że zrozumiałaś



Więc chyba podobnie jak u Ciebie, samo imię mu się nie podoba. Nie znamy nikogo o tym imieniu więc z nikim mu się nie kojarzy.

Hania ładnie, jak wam obojgu się podoba to czemu nie, walić, że oklepane. U mnie Hania by nie przeszła, we Fr nie wymawia się "h" więc byłaby Ania, a nie chcę żeby w Polsce była Hanią a we Francji Anią, bez sensu



Rozważaliśmy jeszcze NEL, wyjątkowo podoba mi się i mnie i jemu, ale brzydko się komponuje z naszym nazwiskiem. To zaproponowałam Nelię, a będziemy ją nazywać Nel, ale Nelia już mu nie leży.



Miała być Mila i jemu się odwidziało nagle, zrobił mi ten sam numer co z Ofelią, która była zaklepana od dawien dawna i nagle "źle mu się zaczęło kojarzyć". ZWA-RIU-JĘ

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------





Ślicznie Aniela Zresztą Julka też bardzo ładnie!

Ja też mam Helenkę w rodzinie, totalnie nie spodziewałam się powrotu tego imienia, ale do tej mojej kuzyneczki pasuje bardzo

Ta, to chyba ta samo Ten sam typ [emoji23]

Ale że mu się imiona odwidziały to trochę rozumiem, bo ja wcześniej tez byłam cała za tą Hanią i stwierdzilismy, że no chociaż z żeńskim imieniem jak coś to nie będziemy mieć problemu...po czym zaczęła mi się wydawać taka oklepana Z każdą kolejną Hanią w okolicy coraz mniej mi się imie podoba [emoji2368]

Ta Adela też niby nie do końca brzmi nam z nazwiskiem, to jedyne co mnie trochę przyhamowuje [emoji14]

Ostatecznie pewnie dziecko się urodzi, a my nadamy jakieś kompletnie inne imię, o którym nawet nie myśleliśmy [emoji38]

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka