Dot.: Ekstrawagancki wygląd kontra praca
Specjalnie napisalam to slowo w cudzyslowie, bo nie potrafilam na szybko znalezc bardziej pasujacego slowa.
Chodzi mi o to, ze pierwotnie naturalnie wystepujaca jednostka rodzinna jest kobieta+mezczyzna. Tak samo jak naturalnym jest to, ze mezczyzna czuje sie w swoim ciele jak mezczyzna, a kobieta jak kobieta. Naturalnym jest tez (to jest inny przyklad), ze zawody, ktore wymagaja uzycia sily, wykonywane sa przez mezczyzn, z wiadomych wzgledow. To nie znaczy, ze homoseksualizm czy transseksualizm nie wystepuje, czy ze nie ma kobiet wykonujacych silowe zawody; nie znaczy to tez, ze jest z nimi cos nie tak. ale moim zdaniem musza zostac zachowane proporcje, tzn. i jedno i drugie powinno byc przedstawiane, a moim zdaniem propaganda jest juz czasami tak daleko posunieta, ze dziecko moze byc skolowane.
Podam przyklad: glowna bohaterka Krainy Lodu ma w drugiej czesci zostac lesbijka (pojawiaja sie takie glosy). No dobrze, ale dlaczego akurat glowna bohaterka?
Domyslam sie, ze wywolam tym postem burze; nie jestem w zadnym stopniu nietolerancyjna, po prostu uwazam, ze nie mozna przesadzac w zadna strone. Nie lubie ogladac w parku ludzi obsciskujacych sie tak, jakby zaraz mieli z siebie zrzucic ubrania; obojetnie, czy to chlopak z dziewczyna, chlopak z chlopakiem czy dziewczyna z dziewczyna. Tak samo krytykuje feministki, ktore przestaja walczyc o rowne traktowanie (np. o rowna pensje na tym samym stanowisku albo przyjecie do pracy na podstawie wynikow), a zaczynaja przepychac ustawy dajace im wiele przywilejow zamiast rownouprawnienia (co moim zdaniem kloci sie z idea feminizmu).
|