2019-04-07, 20:28
|
#78
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 463
|
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI
Cytat:
Napisane przez dziunkowa
Czas 2h 44 min 59 sec wiec taki mój realistyczny plan.
Z początku się biegło dobrze. Tak do 12 km, do 16 nieźle, a potem jakby mi ktoś odłączyl prąd. Miałam taktykę ze 30 min szybciej 10 min truchtanka, zrobiłam 3 takie rundy i potem już się wloklam do mety. Chciałam przyspieszyć 17-19 km. Potem 1 km luźno i gaz ostatni no ale nie wyszło. Nogi by dały rade, ale ma pawika mi się zbieralo, a nie wypadało przy tych kibicach, jeszcze by zdjęcie zrobili i w neta wrzucili
No ale jest ok, jeszcze masaż zaliczyłam, był w pakiecie
No i dziwnie się biegło tak po płaskim, z początku nie mogłam ogarnąć, czekam gdzie tu kamień górka bloto
|
Grunt, że dałaś radę !
Ja dziś 13 km, myślałam że się upiekę, nie spodziewałam się tak wysokiej temperatury.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
|
|