2021-07-17, 18:33
|
#72
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu...
Nie rozumiem fenomenu dram z social mediów.
Bo ten pomalował oko tak, a tamten tak, a tamta wjechała gdzieś bryczką.
I niezmiernie mnie dziwi, że mi się wmawia, że to jakaś ultra znana persona, kiedy ja pierwszy raz słyszę to nazwisko właśnie w ramach jakiejś dramy, która mnie w sumie nie interesuje, ale YT mi to wrzuca w kolejkę.
(Nie neguję, że to może być znany człowiek w swoich kręgach, ale ten tekst "jeśli nie wiesz, kim jest X, to ja nie wiem pod jakim kamieniem mieszkałeś przez ostatnie 2 lata" jest debilny. )
I w ogóle mnie dziwią te osobistości z mediów społecznościowych, bo zwykle prezentują sobą mniej niż zero. Znaczy że komuś chce się oglądać filmik, w którym jakiś ziomek (jakiś tam) narzeka, że ma prywatną siłownię w posiadłości na pierwszym piętrze i musi wejść po schodach i w związku z tym tak bardzo cierpi. I śmieć się z niego, że oj biedaczek.
No to nie oglądaj, to ani ty nie musisz tego przeżywać, ani on nie będzie miał takich problemów, bo bez wyświetleń pójdzie do normalnej pracy i żadne siłownie mu nie będą w głowie.
__________________
To boldly go where no man has gone before.
Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
|
|
|