2017-11-11, 14:18
|
#2210
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
Napisane przez Kusum
Musiałabyś usłyszeć jakie dźwięki są przy bijatykach moich kotów Rodzeństwo, razem od urodzenia. Leją się, leci futro, dzikie wrzaski. Od niedawna śpią razem i się myją. Kika lat trzymały się na dystans. Jak to rodzeństwo. Jak ktoś ma to wie
|
Moje w sumie rzadko sie dra, ale jak ktores jest wyjatkowo nachalne, to sycza na siebie. Najczesciej klotnie i sykanie byly o to, kto bedzie siedziec przy odemknietym oknie. Zaczelam otwierac oba skrzydla i juz jest zgoda. Ale moja menadzerka tez ma 10-letnie rodzenstwo i mowi, ze sykaja na siebie.
Moj Simbor ma strajk glodowy. Tzn. koniec koncow zje jak juz zakuma, ze nic innego nie dostanie, ale z wielkim fochem (najgorsze, ze whiskasa je, az mruczy). Ostatnio zwymiotowal (drugi raz w zyciu) i od tamtej pory chyba przeszedl jakies katharsis, moze inna dusza wstapila w jego cialo, nie wiem... Ale zaczely nim targac dzikie namietnosci, bije zabawki, o ktorych istnieniu zapomnial i zaczal wybrzydzac przy misce. Chyba mu zycie przelecialo przed oczami przy wymiotowaniu.
|
|
|