Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Zagroda babuszki cz.4
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2024-03-28, 21:14   #1158
annorl1
Zakorzenienie
 
Avatar annorl1
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 204
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Witam ❤

Zaglądałam dzisiaj 2 razy. Ale coś mnie odrywało od telefonu. Na otwarcie laptopa nie mam czasu na razie.

Pranie się suszy, więc mam jeszcze godzinkę zanim spać się położę.

Cicha, zdrówka dla Ciebie i taty. W szpitalu zrobią mu potrzebne badania i będzie miał pomoc medyczną na miejscu.

Herbatko, ja wczoraj byłam na szmatach. Pierwszy raz od dawna. I się ob kupiłam. Wczoraj wszystko po 3 złote. Schudłam trochę więc moja szafa opustoszała. Spodnie mi z dupska lecą. Koszulki wyglądają jak szmaty. Swetry za szerokie. Kupiłam wczoraj kilka sukienek, sweterków i koszulek. Plus kurtkę i przepiękny wiosenny płaszczyk. W kurtce pasuje wymienić zamek. Ale poza tym rewelacja. Kurtka jak nowa. A zamek po prostu lekko naderwany. Więc może i sama dała bym radę to po prostu zaszyć? A płaszczyk po prostu cudo.

Ja nic nie robię na święta jeszcze. Dopiero od jutra mam wolne od jazdy na wszelkie terapię. Więc jutro planuje z dziećmi babke. Bo moja młodsza mnie zamęczą czy na pewno na święta babka będzie z lukrem koniecznie i cukierkami 😁 no to będzie. Kupiłam też kapustę. I będę robiła w święta gołąbki. W planach też zrobienie pierogów. Bo nie mam kiedy. A teraz 5 dni zupełnie wolne. Więc dzieciaki pomogą. I w zamrażarkę pójdzie.

Na jutro wyjęłam rybe na obiad. Kupiłam makrele. To zrobię pastę rybną z twarogiem. Moje dzieci nie mogą zrozumieć jak to? Nie można mięsa, a ryba to mięso. Kurde no... Nie umiałam. wybrnąć z tego. Dlaczego ryba nie jest uważana za mięso i można ją jeść. W końcu mąż wymyślił odpowiedź na poczekaniu. Że nie można jeść mięsa ze zwierząt lądowych, ale z tych w wodzie można 🤣 no... Przeszło i rybe jutro możemy zjeść 😁

Emmi, dopiero jak przeczytałam o tej Twojej alergii, to rozszyfrowałam moje ostatnie dolegliwości. Kurde... Wróciła mi alergia. Po latach ciszy 🤬 mam okropny ból gardła. Zupełnie niczym nie uzasadniony. Bo gardło nie jest czerwone. I nic nie usmierza bólu. A z nosa to mi ciągle leci woda. I okropnie kicham. No więc wszystko jasne... Alergia mnie na starość dopadła 🤬

Jeśli o ekologię chodzi... Używam i scierek i szmatek i ręcznika papierowego. Stare ubrania po dzieciach w kiepskim stanie oddaje mężowi do wycierania rąk ze smarów. Czy do wycierania czegoś tam jak grzebie przy traktorze. Stare prześcieradła służą mi za obrus jak dzieci robią jakieś prace plastyczne i mocno brudzą. Czyli plastelina, farby, mocne flamastry, brokat...

Z ozdób to mamy na razie to co dzieci robiły w domu. Trochę rozdaliśmy. Ale ciągle coś nowego tworzymy. Dzisiaj np. Zrobiłam masę solną. Jedna różowa jedna żółta. Wycięłam kurczaki, jajka i zajączki. Jak się przesuszy to dzieci będą tworzyć prace 😉

Lenifa, a co Tu planujesz na święta? Dla siebie? Jakie pyszności?

Ja dzisiaj kupiłam kawał ciasta w piekarni. Bo takiego wypasionego to ja nie będę piekła na pewno 🤣 u nas w piekarni chleb orkiszowe 500 gram kosztuje 8 złotych. Tak samo jak chleb żytni 100 % na zakwasie 8 złotych za 500 gram. Za bułki żytnie place 2.40

Ale ja ostatnio odpuściłam pieczenie pieczywa. No cholery mi od jakiegoś czasu nie wychodzą. A mąka orkiszowa jest za droga aby wywalać chleb raz za razem bo zakalec. Ale na święta mam zamiar upiec chleb. Może w końcu mi wyjdzie 🤣 nie wiem... Dawniej piekłam na pamięć i wychodził chleb zawsze. Od jakiegoś czasu ni cholery nie wychodzi. No cóż... Mam niekorzystny czas 😉
annorl1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując