[Quadesha]

Hejo Jak ten czas szybko leci [emoji14] Tosia jest u mnie już 7 tydzień :O Mała, albo nie taka mała ma już 3.5 miesiąca. Powiem Wam, że jest z niej zło wcielone... Ma bardzo, bardzo dużo energii i nie wiem jak mam jej ja spożytkować szczególnie przed spaniem... Niby już zasypia, biorę ja na ostatni spacer i automatycznie adhd. Już nie chce się jej spać, najlepiej wszystko by gryzla, szczekała i nie wracała do domu. Jak już wróci to nadal jest rozbudzona i zanim zaśnie to jeszcze z 30 min muszę się z nią bawić. Niestety nadal robi w domu na maty Tzn już mniej, ale kurcze ona w ogóle nie daje znać, że chce iść na spacer. Musimy ja pilnować i obserwować jak się kręci, albo co 2h brać ja na spacer. Oczywiście po każdej pobudce (choć ona praktycznie nie śpi w dzień ) itd lecimy zaraz na dwór. Nie wiem co zrobić żeby mała zaczęła dawać znak, że chce iść na dwór Plus jest taki, że od 3 tygodni ona śpi cała noc i aż do dziś nie zdążylo jej się nic a nic zrobić podczas nocy w domu. Zazwyczaj spała i czekała aż ktoś pierwszy oko otworzy i wtedy szła się przywitać i dla nas to był sygnał żeby od razu z nią lecieć. A tu dziś niestety wpadka i zrobiła dwójkę na maty, choć o 24 z nią byłam na spacerze i robiła wszystko, a o 6 a nawet wcześniej niespodzianka. Wiecie ona wie, że ma się załatwić na spacerze itd. Nie ma z tym problemu jak idziemy to robi wszystko, dostaje ciacha w nagrodę, ale nie umie dać nam sygnału np. Podejśc do drzwi, że chce iść. Choć pewnie za dużo od niej oczekuje [emoji14] Patrzę przez pryzmat poprzedniej suni, która po tygodniu od rozpoczęcia nauki czystości już puszczala pod drzwiami, że chce na spacer.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz