2020-05-05, 20:12
|
#1769
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 60.
Formy profesorka i dyrektorka zdecydowanie odradzam: kojarzą się one wciąż ze stanowiskami niższego szczebla niż odpowiednie formy męskie: profesor i dyrektor. Wyrazy te należą do rzeczowników tytularnych, tzn. takich, które często wystepują w wołaczu z dodatkiem tytułów panie lub pani, jednoznacznie określajacych płeć i zastępujących morfem rodzaju rzeczownika. Także w innych, niewołaczowych użyciach rzeczowniki tytularne kojarzą się z obiema płciami i na razie niechętnie przyjmują przyrostki żeńskie. A zatem: psycholożka, księgowa (forma męska ksiegowy w odniesieniu do kobiety wprost razi), wykładowczyni, a wkrótce pewnie naukowczyni, ale nie profesorka, dyrektorka ani prezeska, tylko (pani) profesor/ dyrektor/ prezes.
zrodlo: https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/gi...i-in;7882.html
|
|
|