Dot.: Podział obowiązków
Cava ma rację, to bardzo dobry pomysł spytać go o to. Bo naprawdę opieka nad jego własnym dzieckiem to dla niego jakiś okropny obowiązek, małą musisz mu wciskać, a on Ci docina, że chciałabyś tylko leżeć i pachnieć jak się musi nią zająć. Dosłownie, tak się zachowuje kochający ojciec? Sam nalegał na dziecko do cholery, a teraz traktuje je jak wór że śmieciami, omijać jak najszerszym łukiem i niech kto inny się zajmie tym przykrym obowiązkiem.
Edytowane przez Nimve
Czas edycji: 2020-07-22 o 11:42
|