[bossy162]

Hej dziewczyny
Chciałabym się Was poradzić - długo nie miałam do czynienia z magicznymi numerkami po przecinku w farbach, bo od kilku lat farbuję włosy na blond (ostatnie 2 lata u fryzjera). Zdałam sobie sprawę, że w moim przypadku natura wiedziała lepiej i lepiej wyglądam w moim naturalnym kolorze - czekoladowym brązie. Bardzo chciałabym do niego wrócić Mój aktualny blond bardzo już zżółkł, gdzieniegdzie widać też pomarańcz wstawiam zdjęcie
Dobrze pamiętam, że nie powinnam potraktować włosów odcieniem zimnym teraz, tylko własnie czymś cieplejszym? Bo jak nałożę np 6.2, 6.12 etc to ten zimny, niebieskawy plus mój żółty da zieleń, prawda? Myślę więc nad czymś typu 7.3 czy 6.35.
Proszę o poradę!