Dot.: Dobry Fryzjer - Toruń
Najgorszy fryzier u jakiego byłam w Toruniu to salon IRENY ERIS przy ul. Chełmińskiej.
Miano najgorszej fryzjerki otrzymuje Paulina.
Dwie sytuacje:
-druga koloryzacja z rzędu (kolor miał był taki sam jak wcześnie- podobno zapisany) był o min 2 tony jaśniejszy. Wyszłam z widocznymi odrostami za 180 zł. W świetle salonu nie było to aż tak widoczne.
Cena dwóch wizyt, na których robione było to samo (to samo to znaczy odrost z taka sama ilością farby) to różnica najpierw 160 zł, później 220 zł.
-prośba "zmieńmy coś" może bym chciała trochę podciąć i wycieniować- komenatrz "jestem otwarta na pani propozycje"
to chyba ja powinnam być otwarta na propozycje fryzierki- za to płacę.
-na koniec usłyszałam, że włosów kręconych się nie cieniuje tylko obcina na prosto- to nawet JA LAIK wiem, że to nie prawda
-byłam 3 razy. Myjąć ciągną włosy- robią to niedbale i byle jak. Byle szybciej.
Idąc do renomowanego salonu oczekuje nie tylko fachowego potraktowania, ale całej otoczki- miłęj obsługi i relaksu w końcu fryzier to przyjemność dla kobiety.
Niestety w Irenie Eris to męczarnia.
Reasumując drogo, nieprofesjonalnie, byle jak.
NIE POLECAM NIKOMU.
|