2018-02-22, 21:22
|
#32
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-02
Lokalizacja: stolyca
Wiadomości: 199
|
Dot.: Kosmetyki Glam Shop / Hanna Knopińska
Cytat:
Napisane przez 201803050937
Treść usunięta
|
theBalm to najsłabsze cienie "wysokopółkowe" jakie kiedykolwiek miałam, jakością dorównują Sensique z natury za 5 zł.
to czemu tyle ich kupiłaś skoro nie jesteś z nich zadowolona?
wyróżniłam kilka kolorów i uważam, że warto je mieć, pozostałe -
pewnie już niekoniecznie, ale za taką cenę nie ma lepszych pojedynczych cieni i to jeszcze w tak szerokiej gamie kolorystycznej.
napisałam, że wolę MBrush i Wayne'a Gossa (tak na marginesie, to i z jednych, i drugich wypadło mi kilka włosków ), ale jeśli chodzi o budżetową wersję, to ten pędzel z włosia wiewiórki jest naprawdę dobry (pisząc, że ulubiony, chodziło mi o Glambrushe), wszystkie Hakuro i Zoevy mogą się przy nim schować. wiele osób nie ma ochoty ani potrzeby wydawać ponad 100 zł na jeden pędzel i uważam, że wtedy akurat ten konkretny jest super i w 100% wystarczający.
jeśli chodzi o pozostałe pędzle, to myślę, że napisałam dość konkretną recenzję, ja tych modeli więcej nie kupię, ale nie uważam żeby były aż takie straszne. te do oczu nie są najlepsze, ale jeśli ktoś szuka jakości podobnej do Zoevy to tutaj ją znajdzie.
wszystko zależy od tego, czego się oczekuje, jeśli ktoś chce, aby pędzel za 30 zł dorównywał pędzlowi za 130 zł, to ja odpadam. zresztą z cieniami podobnie.
|
|
|