2011-12-02, 21:12
|
#9
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 150
|
Dot.: Półprodukty dla loczków i fal
Ja dodaję do biovaxa lub bingo: panthenol, keratynę, sypię "na oko" All-in-one, czasem spirulinę, próbowałam też dodawać glinek, ale to chyba prędzej do odżywek myjących, bo w maskach efektem jest przesusz.
No i obowiązkowo wkapuję olej (nawet 15-20 kropli), najlepiej niewnikający, ostatnio jestem fanką maceratu z marchwii- daje piękny rudy połysk.
Próbowałam HA- efektu brak. Efekty panthenolu również biorę raczej "na wiarę", bo chyba nie widzę różnicy. Niestety keratyna w masce mnie puszy- zastanawiam się czy nie skorzystać z pomysłu: 25% keratyny+25% humektantu+50% oleju na całą noc? Może umycie włosów po proteinach zmniejszy puszenie?
Również dodaję do jantaru witaminy i liposomy.
Mam również hydromanil z zamiarem dodawania do szamonu lub odżywki, ale jeszcze nie próbowałam.
Edytowane przez Eloe77
Czas edycji: 2011-12-02 o 21:44
|
|
|