Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;86542031]Planuję w weekend(wieki nie robiłam zdjęć).
Albo w marcu, bo najprędzej foty zrobi mi mój chłop który mieszka 350 km ode mnie
Piękna tafla
Mnie ostatnio kusi zabawa henną, aby przyciemnić mój kolor włosów, ale wizja odrostów mnie przeraża
U mnie właśnie wcierki są najlepsze na bejbiki, o wiele lepsze niż oleje i maski
(ja wcierki tylko przed myciem stosuję, nie umiem nakładać nic na skalp po umyciu włosów, chyba że maski)
Dokładnie
Ja bardzo polubiłam maść końską-przyjemnie mi się ją nakłada, pięknie pachnie, nie plącze włosów i koi(!) skórę głowy. Jak wykończę Seboradina i Jantar to na pewno do niej wrócę [/QUOTE]
Ja właśnie odwrotnie po umyciu lubię.
__________________
Facet jest jak strumyk: miło popatrzeć, ale trzeba pamiętać, że nie każdy jest odpowiednio bystry
|